• DIY Betonowa Lampka

    Wiecie, czym różni się beton od cementu? Do teraz też tego nie wiedziałam, a żeby było ciekawiej tytułową lampkę zrobiłam pół roku temu. Dobrze się składa, że Mój Myś jest inżynierem i bardzo dokładnie zaczął tłumaczyć mi tą różnicę. Pozbawię Was inżynieryjnych ciekawostek, ale powiem Wam, że BETON to gotowy produkt, a CEMENT to suplement potrzebny do stworzenia betonu. Czasem posiadanie inżyniera w domu bardzo się przydaje. Napisanie tego postu sprawiało mi wiele trudności, mimo że samo zrobienie lampki zajęło mi godzinę (plus kilka dni na wyschnięcie), ale Myś bardzo mi pomógł w napisaniu dla Was przejrzystej instrukcji, którą znajdziecie poniżej.

  • Tygodniowy PLANNER do druku

    Jestem wybitnie roztrzepana. Zapominam odpisać na wiadomość przyjaciółce, oddzwonić do mamy, zapłacić za rachunek, kupić mleko i masło (chociaż były na liście), czy co gorsze potrafię zapomnieć o wizycie szczepiennej Tymka. W telefonie błyskają przypomnienia, a mi mimo wszystko godziny przeciekają mi przez palce. Uroki macierzyńskiego? Niekoniecznie, bo odkąd pamiętam walczę ze swoim brakiem zorganizowania. Miałam już kalendarze notesowe i komputerowe, pierwsze trzeba wertować, a drugie włączać – za dużo roboty. Teraz kiedy wymyśliłam sobie nowe studia, a za niecały rok wrócę do pracy, muszę wypracować sobie nowe nawyki. Biorąc pod uwagę Tymka, Mysia, studia, pracę i moje usposobienie, nie ogarnę życia choćbym sprzedała duszę diabłu. Stąd moje mocne postanowienie poprawy i próba organizacji czasu, dlatego wczoraj zrobiłam dla siebie PLANNER TYGODNIOWY, który właśnie uzupełniam. Będzie leżał na biurku i świecił mi w oczy wszystkim co mam zrobić. Zapisuję nawet kiedy mam poodkurzać, bo odkąd mam bobasa wszystko robię na raty.

    Pomyślałam, że może Wam też się przyda taki PLANNER, więc z rozpędu zrobiłam TRZY wersje kolorystyczne i wszystkie je znajdziecie TUTAJ do ściągnięciamają większy format i lepszą jakość, niż te poniżej. Są w wielkości A4, chociaż moja uparta drukarka odmawiała współpracy i za nic nie chciała ich wydrukować w poprawnym formacie, może Wam się uda :)

  • DIY Skrzynka na ZIOŁA

    Od początku października próbuję wyprzeć ze swojej świadomości nadchodzącą zimę. Nie znoszę szaro-burości i nie akceptuję zmiany czasu z letniego na zimowy, jednak dłużej nie mogę ignorować coraz niższych temperatur. W tym roku postanowiłam, że nie dam umrzeć mojej balkonowej plantacji i przyniosłam wszystkie ZIOŁA do domu, ale nie bardzo mam gdzie trzymać skrzynek balkonowych. Są za duże i ich estetyka nie współgra z moją koncepcją wystroju mieszkania, dlatego wymyśliłam, że zrobię DOMOWĄ SKRZYNKĘ NA ZIOŁA. Z pozoru całe zadanie wydaje się turbo trudne, ale jak przygotujecie narzędzia to nagle wszystko staje się naprawdę proste. Zatem, uważajcie na drzazgi i do dzieła!

  • Wiosenne AZS, jak żyć z atopowym zapaleniem skóry?

    Nadeszła pseudo wiosna i jak co roku opętała mnie potrzeba porządków, a wraz z nią nasiliła się moja (całoroczna) skórna przypadłość. AZS, czyli atopowe zapalenie skóry, inaczej nazywane egzemą, albo alergicznym zapaleniem skóry to nic innego, jak swędząca zaczerwieniona i przesuszona skóra, wywołana przez jakieś alergeny. Niefortunnie się składa, że mam tą skazę i próbuję z nią wygrać już od dłuższego czasu. Powszechnie wiadomo, że detergenty działają drażniąco na delikatną skórę, nie tylko taką skłonną do alergii. Dlatego najlepiej wyeliminować je ze swojego codziennego użytku. Kuchnię i łazienkę spokojnie można wyczyścić octem spirytusowym i to z błyszczącym rezultatem. Niestety nie można wyeliminować wszystkiego i tutaj bardzo pożyteczne stają się RĘKAWICZKI, bo w nich skóra jest bezpieczna. Jednak lateksowe rękawiczki równie często jak detergenty uczulają. Te wielorazowego użytku są niewygodne. Odkryciem świata były dla mnie jednorazowe rękawiczki nitrylowe. Nie uczulają, są cieniutkie i wyjątkowo wygodne (pod warunkiem, że odpowiednio dobiorę rozmiar). Kupuję je całymi opakowaniami, jak chusteczki higieniczne. Producenci chusteczek przemyśleli sprawę tworząc piękne, kolorowe opakowania. Producenci rękawiczek kierują swój produkt chyba wyłącznie do personelu medycznego, bo opakowania są surowe. Może przesadzam, ale nie lubię zostawiać na widoku takich przedmiotów, a potrzebuję przecież mieć do nich łatwy dostęp, więc nie schowam ich w szafce, zwłaszcza teraz na wiosnę. Porządki są w toku. Dlatego zrobiłam OPAKOWANIE na rękawiczki jednorazowe i postawiłam je pod ręką. Instrukcja, jak zrobić podobne poniżej :)

  • Wieszaj w stylu CHANEL

    Bałaganu w swoim życiu prędko nie ogarnę, ale porządek z biżuterią już zaczęłam i czas go skończyć. A jak kończyć to stylowo! Pomysł na wieszak podpatrzyłam u przyjaciółki, ale poszłam o krok dalej. Możecie kupić gotowy napis w Empiku i przybić do nich gwoździki – wieszak gotowy. Komu to nie wystarcza poniżej przepis na wieszak z wybranym przez siebie słowem.

    CHANEL to klasyka sama w sobie, a biel to najwspanialszy kolor. Coraz więcej go w moim otoczeniu, co staje się nieco niepokojące, ale póki są klamki jestem spokojna. Biały wieszak CHANEL przymocowałam na białą ścianę, przy której stoi białe łóżko przykryte białą narzutą. Wiszą na nim wszystkie moje naszyjniki. Radosny ład powoduje u mnie przemożną chęć dokupienia jeszcze zyliona innych świecidełek. Nawet nie wiecie ile mnie kosztuje powstrzymanie się przed zrobieniem debetu na koncie.

    wieszak-naszyjniki-chanel-01